16 styczeń 2010

Tosia

Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze; Wiersze poważne .

Chętnie wspomina szkołę.
Może dlatego, że była taka krótka.
Radośnie intonuje „Boże, caria chrani”,
a potem recytuje bez zająknienia imiona i otczestwa
wszystkich członków carskiej rodziny.

Pamięć ma wyśmienitą. Niestety teraz
rzeczy chowają się przed nią,
nie traktują jej poważnie.
Może dlatego, że jej słynne, smoliste oczy
utraciły magnetyzm i tykają nerwowo.

Uśmiecha się, kiedy echo powtarza:
piękneście wszystkie moje panny córki,
ale gdzie wam do matki.

16.01.2010

Zostaw komentarz

Kategorie

Linki poetyckie

Ludzie i miejsca

Archiwa