17 październik 2004
requiem
Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze; Wiersze poważne .
nie dałaś mi czasu żebym mogła przygotować się na twoją śmierć
za żywa byłaś za bardzo ruchliwa
czasem tylko bezradność w twoich oczach sprawiała
że zaczynałam się zastanawiać
ale odganiałam tę myśl jak natrętną muchę
wyjechałam
zwiedzając stare katedry w niemożliwej do policzenia ilości
wszędzie zapalałam ci świeczkę
nie umiałam wyjść bez tego gestu
a przecież w to nie wierzę
niepojęte są wyroki boskie
wciąż widzę cię w płomykach świec
17.10.2005