23 grudzień 2011
Plaża w Juracie
Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze .
Jeszcze za wcześnie być piaskiem.
Na tyle rzeczy za późno, ale wciąż jeszcze
można zaczynać. Więc zaczyna.
Biegnij, Lola, biegnij, powtarza jak mantrę.
Wibruje jak struna. Wierzy, że wszystko
dawno postanowione. A jednak biegnie
w przeciwnym kierunku, przynajmniej tak sądzi.
Nie ustaje w próbach odwrócenia czasu.
Zatrzymać się zawsze zdąży. Teraz jest bieg,
pęd powietrza, szybkość, która działa jak szampan.
Na plaży lepi piaskowe baby, jej falochron,
za którym czuje się bezpieczna.
Komentarze (4)
wg108:
23 gru 2011 o 17:31.
Ty o plaży, a ja tu wpadłem życzenia świąteczne złożyć
Niech Gwiazdka Betlejemska, która wschodzi tuż po zmroku, da Ci szczęście i pomyślność, w nadchodzącym Nowym Roku
elkaone:
23 gru 2011 o 17:41.
Ja tam lubię o plaży, ale to nie moja plaża w tym wierszu
Piękne dzięki, dużo zdrowia i radości niech w Wichrowych Górkach gości
kołodziejski:
24 gru 2011 o 14:35.
W sumie, to fajna strategia! Fajny wiersz!