21 lipiec 2006

*** (Moja noc…)

Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze; Wiersze poważne .

Moja noc przychodzi na piechotę,
na paluszkach się skrada, gdy wchodzi,
pogawędzi może ze mną potem,
lecz na razie się skrada jak złodziej.

Bardzo chciałabym o to zapytać,
czego szuka po kątach, pod łóżkiem,
przecież gdyby się już przywitała,
dałabym jej mięciutką poduszkę,

pogłaskałabym ją aksamitnie,
żeby oczy przymknęła na chwilę,
żeby mogła spokojnie otrząsnąć
stopy unurzane w gwiezdnym pyle.

Ale ona zawraca, ucieka,
może spieszno jej skończyć już wachtę.
Ja też nie śpię, z nią razem zaczekam
na poranną mrożoną herbatkę.

21.07.2006

Zostaw komentarz

Kategorie

Linki poetyckie

Ludzie i miejsca

Archiwa