1 kwiecień 2006
banicja
Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze; Wiersze poważne .
igły kurzu wkłuwają się pod skórę
celniej od najzdolniejszej pielęgniarki
napięta skóra boli
smugi drażniących zapachów
wydają się być bardziej rzeczywiste ode mnie
namacalne wciskają się wszędzie
owijając utracony azyl
dialogi ważniejsze od platońskich
wiją się wokół szyb, klamek i kolorów
rozstrzyganie problemów
nagle staje się całkiem obce, nowe
choć jest nawykiem
wreszcie świat wywrócony na nice
przegrywa
wracam z drugiej strony lustra
1.04.2006