20 luty 2004
tajanie
Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze; Wiersze poważne .
tak miło byłoby cię nienawidzić
łatwo utrzymać ten stan
starannie go konserwujesz
twój żar parzy nie daje ciepła
kiedy patrzę w wystygłe węgle
podobne do oczu węża
jestem bliska sukcesu
nagle przypominasz miedzianą sprężynkę
wzięta do ręki okazała się zaskrońcem
przymilnie wiła się na mojej dłoni
z poczuciem winy wypisanym lampasem na grzbiecie
sukces rozpływa się jak podgrzany lód
20.02.2004