5 marzec 2002
miejsce początku
Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze; Wiersze poważne .
Ursuli i Albertowi
trudno tam trafić
brama wciąż się przesuwa
początek staje się końcem
koniec początkiem
od kiedy Albert powiedział że wszystko jest względne
czas postanowił się temu podporządkować
więc robi pętelki
potem je zawiązuje
a my liczymy supełki
i nie możemy się doliczyć
wciąż potykamy się na skrzyżowaniach
a brama już jest gdzie indziej
wszystko przez te cholerne supełki
trafimy
idąc za lewą ręką ciemności
5.03.2002