2 marzec 2025
Józinka
Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze; Wiersze poważne .
Prababko zapomniana! O tobie dziś śpiewam,
Bo przyszła pora, żeby dać głos zapomnianym.
Pchały się na wyprzódki – prababka Haźbietka w czerwonych koralach,
babka Felicja z twardym charakterem,
nawet karczmarka Tosia, chociaż najskromniejsza.
Ty miałaś tylko trzynaścioro dzieci, parę na krótko,
i męża piekurota*, co w tużurku rozdawał bułki biedakom.
Nie został po tobie nawet krzyż.
Już tylko moja coraz krótsza pamięć.
*w mojej rodzinie słowo używane na określenie osoby nieznośnej, awanturującej się,
prawdopodobnie etymologicznie pochodna „z piekła rodem”.
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentowaą.