3 sierpień 2012
Rondo (wiersz komunikacyjny)
Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze .
Czytam przeraźliwie dopełniaczowy
wiersz Marcina Barana i zastanawiam się,
dlaczego tytułowy zapach bukszpanu ma być mięsny.
Dochodzę do wniosku, że tytuł kieruje
w stronę nieautentyczności i to mi pasuje.
Tym bardziej, że w pobliżu złote kudły słońca
tarmoszone przez palce wiatru.
Czytam dalej z nadzieją na inne przypadki,
ale zasypiam. Nie sugeruję bynajmniej,
że winę za to ponosi Baran, nie, to aura
i podeszły wiek. Krótka odświeżająca drzemka
i proszę! Jestem gotowa na dalsze wyzwania.
Więc kontynuując: znajduję także
sporo wyrazów w innych przypadkach,
ale ich obecność nie jest tak spektakularna.
Jeśli jednak chcielibyście wywieść stąd wniosek,
że nie lubię wierszy Barana, nic błędniejszego.
Nie sposób nie lubić kogoś, kto, jak ja,
w esemesach sumiennie dba o przerwy między słowami,
a Duch Teraźniejszości plasuje się u niego
między grzechami a brzegiem sucharów, prawda?
Yes, yes, przytakuje Louis.
Komentarze (4)
kolodziejski:
3 sie 2012 o 18:06.
Mnie nowy Baran zniechęcił, a Ty, proszę: odpowiadasz wierszem! I to jakim!!!
Może masz rację, może Baran prowokuje. Zgoda, tylko po co? Ku czemu?
Więc wolę Twoje powikłania komunikacyjne, gdzie Satchmo kłania się publiczności na samym końcu, a Baran zostaje ze swoimi dopełniaczowymi metaforami.
Gratulacje
elkaone:
3 sie 2012 o 18:09.
Rozumiem, ten tomik nie porywa. Ale coś dla siebie wyłuskałam. Jeśli z pożytkiem, to się cieszę. dziękuję.
Ludwik czy Marek:
7 sie 2012 o 20:47.
Bardzo przyjemnie się czytało, mimo, że książki Pana Barana nie poznałem
elkaone:
7 sie 2012 o 21:49.
Poprzednią lubiłam bardziej, ale i tu znalazłam coś dla siebie. Dzięki, Marku.