15 sierpień 2011
Naczynie
Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze .
Nigdy byś nie zgadł, że to złoto,
tu się odwrócił banał.
Choć zmatowiałe, jednak złoto,
a rysa prawie niewidoczna.
Odbija się w nim wszystko
bez wyboru, chciwie,
światło załamuje się w pęknięciu,
świat dzieje się inny, taki sam.
I nie zamieniłbyś go na inne.
Komentarze (3)
kołodziejski:
16 sie 2011 o 19:32.
Fajna jest ta gra z przysłowiem. Gra z pęknięciem, cieniem i odbiciem.
elkaone:
16 sie 2011 o 19:42.
Jeśli się udała, to się cieszę, szczególnie, że to stary rewitalizowany wiersz.
kołodziejski:
16 sie 2011 o 19:43.
No popatrz, a nie widać !